Stań się czyimś bohaterem - Psychologia Dziecka

Światowy dzień zapobiegania przemocy wobec dzieci (19.11.2023)

Według wyników badań przeprowadzonych na zlecenie Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę w sierpniu 2017 roku, aż 80% badanych choć raz w swoim życiu było świadkiem przemocy wobec dzieci.

W tym miejscu warto zadać pytanie, jak wielu z nas reaguje w takich momentach?

Nie, to nie jest proste. Wymaga odwagi, odpowiedniego doboru słów, wrażliwości na krzywdę dziecka i wyrozumiałości wobec rodzica. To wymaga zmierzenia się z koniecznością obrony samego siebie, gdy przemocowy dorosły zwróci swoją agresję przeciwko nam.

Ale mimo wszystko zwracamy się dziś do wszystkich dorosłych z apelem: reaguj, gdy biją!

Czym jest przemoc?

Przemoc to fizyczne łamanie granic, jak szarpanie, klapsy, popychanie, uderzanie, kopanie. Pewną odmianą przemocy fizycznej jest przemoc seksualna, jak molestowanie, gwałt i inne czynności o charakterze seksualnym, na które osoba nie wyraża zgody. Ale przemoc może przybrać również formę psychiczną i wtedy polega na poniżaniu, wyzywaniu, grożeniu, manipulacji, wyśmiewaniu, krzyku. Przemoc może być także ekonomiczna, gdy człowiek jest zależny finansowo od innych, ale oni nie zaspokajają jego podstawowych potrzeb. I jest jeszcze piąta forma: zaniedbanie – gdy dziecko nie dostaje tyle uwagi i czasu od rodziców, ile potrzebuje, czego skutkiem może być wagarowanie, niedostateczna higiena, odczuwanie głodu.

Dziś chcielibyśmy skupić się przede wszystkim na reagowaniu w momencie, gdy jesteśmy świadkami przemocy fizycznej.

Pamiętaj, że od 2010 wszelka forma bicia dzieci jest łamaniem prawa i podlega karze.

Jak reagować?

  1. Przede wszystkim odetchnij. Możliwe, że gdy widzisz przemoc wobec dziecka, sam podświadomie lub świadomie wracasz do swojego trudnego dzieciństwa i dotykasz własnych ran. Może Twoje ciało odtwarza odczucia z tamtego czasu i cały lęk spływa do Twoich nóg, złość do rąk, a smutek do serca. Przede wszystkim uświadom sobie, że dziś jesteś sprawczy i niezależny, i że ten mały, bity człowiek to ktoś zupełnie inny, a ten ktoś, kto go bije, to nie Twój rodzic. Jeśli ten punkt dotyczy Ciebie – takie odczucia w ciele mogą być ważnym komunikatem, który warto rozważyć pod kątem terapii. Może masz w sobie trudne historie, które warto przepracować.
  2. Zaangażuj się. Podejdź bliżej, ale dbaj przy tym o własne bezpieczeństwo. Stań naprzeciw przemocowej osoby.
  3. Zauważ. Powiedz, co widzisz, np. „widzę, że uderzył pan dziecko”, „zauważyłem, jak popchnęła pani tę dziewczynkę”, „widzę, że stosuje pan przemoc wobec tego dziecka”.
  4. Zapytaj. O co? Rodzic, który bije, raczej nie robi tego dla swojej przyjemności, o ile nie ma w sobie rysu głębszych zaburzeń. Bardzo możliwe, że skończyły mu się zasoby wychowawcze i sięga po metody, które ktoś kiedyś stosował na nim. Nie usprawiedliwiaj jego zachowania, ale bądź wyrozumiały wobec jego bezsilności. I zapytaj: „widzę, że sobie pan z jakiegoś powodu nie radzi w tej sytuacji. Jak mógłbym pomóc?”, „czy mógłbym pani posłużyć radą?”, „czego pan teraz potrzebuje, żeby nieco ochłonąć? Chciałbym, aby nie stosował pan przemocy, bo jest to nielegalne”.
  5. Daj odpowiedź, jeśli ta osoba będzie chciała współpracować. Jeśli nie – możliwe, że sytuacja przybierze inny obrót i interwencja policji będzie konieczna. (Rodzice jednak raczej unikają takich konieczności).

Tak, reagowanie na przemoc jest trudne. Możesz doświadczyć skrajnych emocji – czyichś i cudzych, a cała Twoja interwencja może skończyć się z przykrą świadomością, że w sytuacji tej rodziny tak naprawdę niewiele się zmieni.

Korzyści wynikające z Twojej interwencji

Z Twojej reakcji może wyniknąć wiele korzyści, na przykład:

  1. Dziecko po raz pierwszy w życiu poczuje, że agresja rodzica nie jest jego winą. Może nikt nigdy nie stanął w jego obronie, aż do dziś. Ta sytuacja może zapaść w jego pamięć do końca życia i może stać się ważnym zasobem na przyszłość.
  2. Rodzic poczuje wstyd, a wstyd hamuje człowieka przed ponownym popełnieniem błędu. Możliwe, że nikt nigdy nie skonfrontował go z krzywdą, jaką wyrządza swojemu dziecku, aż do dziś. Może po Twojej interwencji coś się w nim drgnie, a potem runie  z hukiem i sprawi, że będzie rodzicem, który nie kocha językiem przemocy.
  3. Ty sam staniesz się wzmocniony, a w następnej sytuacji przemocy zareagujesz już pewniej i bardziej efektywnie. Może nigdy dotąd nie zdawałeś sobie sprawy z tego, jak świeże są jeszcze rany z Twojego dzieciństwa. Może ta sytuacja stanie się dla Ciebie bodźcem, żeby iść na terapię, a potem stać się bardziej samoświadomym, szczęśliwym i silnym dorosłym.

Sytuacje mogą być różne. Może wcale nie będzie czasu i okoliczności, żeby przeprowadzić rozmowę. A może agresja przekieruje się na Ciebie. Jakkolwiek, proszę, weź w niej udział jako obrońca tych małych, którzy sami nie mogą się bronić. I pamiętaj, że masz niesamowicie silne narzędzie walki z przemocą, jaką jest… policja. Już na sam dźwięk hasła „zadzwonię na policję” przemocowi dorośli dostają gęsiej skórki.

Więc miej w zanadrzu telefon jak miecz obosieczny, ale przede wszystkim serce, przy którym można odetchnąć.

Wszystkim, którzy kiedykolwiek jakkolwiek zareagowali – dziękuję.

Jesteście bohaterami tych małych nawet, jeśli nigdy Wam nie będą mogli tego powiedzieć.

_______________________________________________________________

Jak radzić sobie w trudnych momentach wychowawczych? Zajrzyj do naszego sklepu 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarządzaj plikami cookies