Listy z okazji Dnia Dziecka Utraconego - Psychologia Dziecka

Dziś Dzień Dziecka Utraconego (15.10.2023), dlatego chcemy skierować kilka słów do Rodziców i Opiekunów Dzieci Utraconych oraz Osób ich wspierających.

List do Rodziców i Opiekunów Dzieci Utraconych

Kochany Rodzicu!
Kochany Opiekunie!

Możliwe, że dzisiejszy dzień jest dla Ciebie dniem szczególnym. Może to czas, w którym na nowo pochylasz się nad swoją raną, która już się zabliźnia… a może jest świeża i boleśnie sączy się z niej krew.

To, co Cię spotkało, jest niesprawiedliwe. I nikt nie może powiedzieć Ci, że wie, przez co przechodzisz. Twoja historia jest unikalna. Tylko Ty doskonale wiesz, jakie blizny na Tobie zostaną. I chociaż utrata dziecka nienarodzonego lub tego, które mogło cieszyć się życiem dłużej jest sytuacją wielu rodziców, to każda z tych historii jest wyjątkowa – wyjątkowo bolesna i wyjątkowo Wasza.

Dziś chcemy Ci powiedzieć, że Twoje łzy są ważne. Twój ból, poczucie straty, poczucie samotności, beznadzieja, lęk, niespełnione marzenie i wszystko inne, co czujesz jest niezwykle ważne. Ty jesteś ważny.

W momencie utraty osoby bliskiej, człowiek przechodzi zwykle przez pięć etapów żałoby: zaprzeczenie (niemożliwość uwierzenia w to, że bliski naprawdę odszedł), gniew, negocjacje („zrobię wszystko, żeby to cofnąć”), depresja (poczucie ogromnej pustki i brak poczucia sensu życia), akceptacja (zrozumienie straty i zaakceptowanie jej). Te fazy nie przechodzą w sposób linearny – mogą się przenikać, być krótkie, długie, albo nie wystąpić wcale.

Na którymkolwiek z tych etapów jesteś dziś, to pamiętaj proszę, że nie jesteś sam. To oklepany zwrot, ale ma swoje uzasadnienie. Bo zobacz, dziś jest dzień Twojego dziecka i wszystkich innych utraconych dzieci. To dzień wszystkich łez rodziców i opiekunów, którzy zmierzyli się z tą trudnością. Ale chcemy powiedzieć Ci coś więcej – wokół Ciebie jest wielu specjalistów i grup wsparcia, w których możesz zaznać ukojenia. Nie wahaj się skorzystać z pomocy. Możliwe, że boisz się prosić o wsparcie. Możesz się bać, ale niech ten strach nie blokuje Cię przed życiem. Jeśli nie wiesz, do kogo się udać, poszukaj proszę wybranego specjalisty (psychoterapeuty – jeśli szukasz terapii, psychiatry – jeśli możesz potrzebować farmakoterapii, psychologa – jeśli potrzebujesz konsultacji). Twoja sytuacja jest bardzo trudna, ale wierzymy, że któregoś dnia obudzisz się z przekonaniem, że masz siłę iść dalej.

Oto inicjatywy jednej z wielu fundacji, które pomagają osobom po stracie osoby bliskiej – Nagle Sami. Bezpłatny Telefon Wsparcia dla osób w żałobie: 800 108 108 (od poniedziałku do piątku, 14.00-20.00) i adresy e-mail: nfo@naglesami.org.pl i psycholog@naglesami.org.pl, na które możesz kierować pytania o dostępną pomoc psychologiczną i grupy wsparcia.

Istnieje kilka sposobów, jakie pomagają rodzicom i opiekunom w sytuacji utraty dziecka. Oto one:

  • Napisanie listu do dziecka, w którym wyrazisz wszystko, co chciałbyś mu powiedzieć.
  • Zapalenie światełka w tym szczególnym dniu na znak pamięci i jedności wszystkich, których ten dzień dotyczy.
  • Udział w spotkaniach rodziców po utracie, które są dziś organizowane w różnych częściach Polski i w trybie online.
  • Udział w dzisiejszych nabożeństwach religijnych, odprawianych w intencji ludzi doświadczających tej bolesnej straty.

Żaden z tych sposobów nie zastąpi jednak pomocy specjalistycznej, więc jeśli Twój stan przeszkadza Ci normalnie funkcjonować, masz myśli samobójcze, doświadczasz halucynacji, izolujesz się – proszę, poszukaj pomocy

Trzymaj się, Kochany Rodzicu i Kochany Opiekunie! Zrobiłeś wszystko, co mogłeś. I pamiętaj, że nikt i nic nie jest w stanie sprawić, że przestaniesz być Rodzicem i Opiekunem.

Dbaj o siebie!

List do Ludzi wspierających Rodziców i Opiekunów Dzieci Utraconych

Kochany Człowieku, który chcesz wesprzeć Rodzica i Opiekuna po stracie Dziecka!

Dzisiejszy dzień jest również Twoim dniem, bo bez Ciebie ludzie w tak trudnym kryzysie mieliby się znacznie gorzej. Możliwe, że wiesz, w jaki sposób wspierać, ale jeśli nie masz na to pomysłu, to po prostu… bądź.

Służ swoim uchem i ramieniem. Nie bagatelizuj, nie zaprzeczaj emocjom, nie mów, że „będzie dobrze”, że „inni mają gorzej”, że wiesz, co ta Osoba czuje. Wspieranie kogoś w jego łzach i złościach jest trudne, dlatego czasem uciekamy się do łatwych sposobów zdjęcia z siebie poczucia konieczności zareagowania na te emocje i nieumiejętnie pocieszamy. Zamiast tego, o wiele autentyczniejszą pomocą jest po prostu bycie przyjacielem, a więc trwanie, słuchanie bez przerywania, stworzenie tak komfortowej atmosfery, że Osoba może się spokojnie wypłakać, zrobienie herbaty, wyniesienie śmieci, przyniesienie obiadu, przytulenie, wyprowadzenie pieska, wspólne krzyczenie na pustych polach z bezsilności. Sama Twoja obecność jest już nieocenionym wsparciem.

Jeśli widzisz, że ta Osoba może potrzebować pomocy specjalisty, nie wahaj się Jej o tym wspomnieć. Wspieraj Ją w procesie pomocowym, jeśli tylko Twoje zasoby siły i czasu Ci na to pozwalają, ale nie zapominaj w tym wszystkim o sobie. Jeśli poczujesz, że jest Ci za ciężko, zatrzymaj się i zastanów, czego potrzebujesz. Twoje potrzeby są ważne

Dziś chcemy również kierować wyrazy uznania do Ciebie, Człowieku przez wielkie „Cz”. Dobrze, że jesteś!

Dbaj o siebie!
Zespół Wydawnictwa Psychologia Dziecka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarządzaj plikami cookies